Zamek w Przecławiu został wystawiony na sprzedaż. Można go kupić już za kilkanaście milionów złotych

Oferta zawiera dwie opcje: albo kupno 100 proc. udziałów całej spółki sprzedającej Zamek wycenionych na ponad 14 mln złotych, albo zakup całej nieruchomości za ponad 16 mln zł. W zakupie pośredniczy Agencja Metrohouse.

Zamek w Przecławiu stanowi własność spółki z o. o. Grunt, na którym posadowiony jest budynek, stanowi własność Skarbu Państwa w użytkowaniu wieczystym tej spółki.

Budowla pochodzi z II połowy XVI wieku i z XIX wieku, oficyna z I połowy XIX w., a otaczający go park w stylu angielskim z I połowy XVII w. i z początku XIX. Całość jest wpisana od 1969 roku do rejestru zabytków.

Zamek swą historią sięga XV wieku. Stanął na wzgórzu opadającym ku dolinie Wisłoki. Pierwotnie miał postać budowli drewnianej otoczonej ziemnym wałem i był siedzibą rodu Ligęzów. W XVI w. nowy właściciel kasztelan połaniecki nadał mu charakter murowanej twierdzy w stylu renesansowym.

W roku 1667 zamek przeszedł w ręce wojewody lubelskiego Władysława Reya, potomka Mikołaja Reya z Nagłowic. Po przebudowie z lat 1876-80 zamek zyskał styl neogotycki. Wraz z rozbudową zamku przekomponowano w stylu angielskim ogród kwaterowy, znacznie też go powiększono. Nowa kompozycja ogrodu lepiej harmonizowała z romantyczną bryłą zamku, znakomicie ją eksponując.

Po wojnie Rosjanie spalili tutejszy liczący kilka wieków księgozbiór. Podczas reformy rolnej zamek został rozgrabiony. Kolejna tragedia (pożar) spotkała go w 1967 roku. Po pożarze zachowały się tylko detale architektury renesansowej i neogotyckiej, dwupiętrowa wieża i oficyny.

Po II wojnie światowej rodzina Reyów wyjechała do Francji, natomiast ich majątek przejęła władza ludowa. W 1970 roku WSK PZL – Mielec przejęło nieruchomość z prawem wieczystego użytkowania. Przedsiębiorstwu sporym nakładem sił udało się naprawić to, co zniszczył czas i strawił ogień.

W 2005 r. Zakład Lotniczy ogłosił upadłość, w wyniku czego syndyk sprzedał posiadłość rodzinie Tyszkiewiczów, właścicielom mieleckiej spółki Meleks. Nowi właściciele dokonali gruntownej renowacji. Wnętrza zamku urządzono w stylu neogotyckim.

Przechowywano tam cenne zbiory i kolekcje, m.in. dywanów perskich, militariów, malarstwa, trofeów myśliwskich i pamiątek rodzinnych, wśród których szczególną estymą otaczano te po Mikołaju Reju.

W 2005 r. w Zamku powstał hotel z restauracją oraz muzeum. Był miejscem modnym wśród nowożeńców. Obecnie muzeum oraz część hotelowo-restauracyjna
są nieczynne.

Wiele lat toczył się spór sądowy o to, czy Zamek w Przecławiu podlegał reformie rolnej. Potomkowie Reyów, czyli Anna Potocka z rodziną, twierdzili, że nie i dlatego chcieli odzyskać nieruchomość. Sprawa została zamknięta w trzeciej instancji na korzyść obecnego właściciela. Potomkowie Reyów próbują teraz na drodze sądowej zdobyć odszkodowanie od Skarbu Państwa.