Podejrzany pojawił się markecie tuż po godzinie 12. Przez blisko godzinę krążył po sklepie i przebierał towar leżący na półkach. W pewnym momencie jego uwagę zwróciła wiertarko -wkrętarka, której wartość przekraczała 300 zł.
Dariusz S. zdjął narzędzie z półki, schował do torby, którą miał ze sobą i udał się w kierunku wyjścia ze sklepu. Na podejrzanego klienta uwagę zwrócił jednak kierownik sklepu oraz jeden z jego pracowników. Mężczyźni postanowili zatrzymać 39-latka. Gdy ten zorientował się, że obsługa sklepu zmierza w jego kierunku, zaczął uciekać. Przeskoczył ogrodzenie na dziale „ogród” jednak po chwili został dogoniony przez pracowników marketu. Kierownik sklepu próbował odebrać skradzione narzędzie i chwycił za torbę, którą Dariusz S. miał przy sobie. - Wówczas podejrzany wyciągnął nóż i zagroził im, że ich potnie - informuje Artur Grabowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie.
Pracownicy sklepu w obawie przed złodziejem pozwolili mu uciec. O całym zajściu od razu powiadomili jednak policję. Jeszcze tego samego dnia Dariusz S. wpadł w ręce funkcjonariuszy. Jak się okazało, zdążył wcześniej sprzedać skradzioną wiertarko-wkrętarkę innemu mężczyźnie. Policjanci dotarli do tego ostatniego i odzyskali narzędzie.
- Mężczyzna zeznał, że nie przypuszczał, iż sprzęt może pochodzić z przestępstwa - zaznacza prok. Grabowski.
Dariusz S. został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Dębicy. Usłyszał tam zarzut wymuszenia rozbójniczego. 39-latek przyznał się do winy. Podczas przesłuchania zapewniał, że nie chciał zrobić nikomu krzywdy.
Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Dębicy zastosował wobec niego areszt tymczasowy na okres dwóch miesięcy.
Dariusz S. był już wcześniej karany za kradzieże, włamania i oszustwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?