Praca jest zbiorem wielu ciekawostek dotyczących nie tylko Dębicy, ale całego regionu. Sam autor pisze, że jest to opowieść.
- Nazywam to opowieścią z braku lepszego określenia, bo słownikowe definicje wymieniają dwie składowe terminu: to, co się opowiada, opowiadana historia, i uporządkowanie narracyjne z wyraźnymi cechami gawędy. Pisząc, starałem się, by to wszystko tu się znalazło: subiektywny narrator pozwalający sobie na osobiste dygresje, i lżejszy, może nawet żartobliwy ton wypowiedzi. A narracja? Cóż, nie ma tu fabuły, bo to opowieść(...), która domaga się słuchaczy. By ich zyskać, opowieść powinna mieć podstawowy walor: być ciekawa i zajmująca. Co do słuchaczy - mogę mieć nadzieję, że moja opowieść tych znajdzie, zajmie ich i zaciekawi - pisze we wstępie Leszek Połomski.
Informacje zawarte w pracy dotyczą przede wszystkim etymologii nazw miejscowych. Nie brakuję też informacji historycznych i statystycznych.
Z opowieści Leszka Połomskiego można się dowiedzieć m.in., że w 1872 roku miasto Dembica liczyło 2759 mieszkańców. Rada powiatu i urząd podatkowy znajdował się w Pilźnie, a w Dębicy także sąd powiatowy, urząd pocztowy i parafialny. Właścicielką największej posiadłości była hr. Anna Raczyńska, do której należało 470 morgów gruntów ornych, 11 morgów łąk i ogrodów oraz 23 morgi pastwisk.
Warto sięgnąć po tę lekturę, aby znaleźć więcej informacji o Dębicy i regionie. Książka będzie dostępna we wszystkich miejskich bibliotekach. A autor już pracuje nad kolejną pracą, tym razem poświęconą pochodzeniu najpopularniejszych nazwisk występujących w regionie.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?