Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W niedzielę w Dębicy Piersi zagrają dla Andrzeja

Krzysztof Czuchra
W gronie ludzi pomagających Andrzejowi w walce o życie są  samorządowcy, biznesmeni i artyści
W gronie ludzi pomagających Andrzejowi w walce o życie są samorządowcy, biznesmeni i artyści Krzysztof Czuchra
Andrzej Burdzy z Dębicy walczy o życie, a dziesiątki ludzi o to, aby miał za co się leczyć. Lek, ratujący mu życie, kosztuje pół miliona i nie jest refundowany przez NFZ.

- Jest już lepiej. Po dwóch dawkach chemii i wykonaniu badań widać, że choroba się cofnęła. Teraz Andrzeja czeka jeszcze jedna chemioterapia i będzie mógł przyjąć Adcertis - mówiła mama Andrzeja, Małgorzata Burdzy, podczas specjalnej konferencji prasowej na której zebrali się ludzie, pomagający jej synowi w jego, chyba najtrudniejszej, walce w życiu.

Andrzej Burdzy o życie walczy już drugi raz. Po raz pierwszy zachorował, gdy miał 17 lat. Wtedy wygrał. Teraz ma 32 lata, kochającą żonę i wspaniałego syna, i znów musi walczyć.
Kilka miesięcy temu zdiagnozowano u niego Chłoniaka Hodgkina czyli ziarnicę złośliwą. Chorobę tę można leczyć, ale leku który może mu uratować życie nie refunduje NFZ. Nazywa się Adcertis i kosztuje ponad pół miliona zł.

- Wiadomość o tym, że jest chory była ciosem dla Andrzeja. Szokiem też była cena lekarstwa. Ale ogromną nadzieję w nasze serca wlała życzliwość dziesiątek ludzi, którzy przyszli nam z pomocą - mówiła z trudem kryjąc łzy Małgorzata Burdzy.

Z pomocą jej choremu synowi pośpieszyli m.in. muzycy zespołu Piersi.

- To nie jest w porządku, aby w prawie 40 - milionowym kraju skazywać kogoś na śmierć tylko dlatego, że nie ma on pieniędzy - mówił lider zespołu Adam „Asan” Asanow. - Takimi rzeczami powinno zajmować się państwo. Jesteśmy tu po to, aby pomóc zebrać dla Andrzeja tę sumę - mówił muzyk, który do Dębicy przybył ze swoim kolegą Erwinem Żebro. W pomoc Andrzejowi zaangażowało się dziesiątki osób reprezentujących różne instytucje i firmy. Pomagają też zwykli ludzie, często z różnych rejonów kraju. Lokalne i regionalne media informują o zbiórce na jego rzecz. Cały najbliższy weekend będą odbywać się imprezy z których całkowity dochód przeznaczony będzie na zakup leku dla Andrzeja. W niedzielę o godz. 19 w Domu Kultury „Mors” zagra dla niego zespół Piersi. - Gramy dla Andrzeja za darmo - mówi lider zespołu Piersi. Życzymy mu, aby wygrał tę walkę.

- Udostępniliśmy za darmo wszystkie nasze obiekty sportowe - mówi burmistrz Dębicy Mariusz Szewczyk.

Zresztą wszyscy biorący udział w akcji na rzecz Andrzeja pracują charytatywnie.

Aby miał szansę na życie potrzebuje jeszcze ponad ćwierć miliona złotych. Na początku grudnia na koncie Fundacji Śnieżki „Twoja Szansa” było niecałe 280 tysiące. Lek ratujący życie Andrzeja kosztuje 520 000 zł. Wszyscy, którzy zechcieliby wesprzeć Andrzeja w jego walce proszeni są o wpłaty na rachunek: Fundacja Śnieżki „Twoja Szansa” ul. Dębicka 44 39-207 Brzeźnica Podkarpacki Bank Spółdzielczy oddział w Dębicy nr rachunku: 23 8642 1139 2013 3902 8554 0001 z dopiskiem „Andrzej Burdzy”.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na debica.naszemiasto.pl Nasze Miasto