Dramat wydarzył się w Łękach Dolnych, w piątek po godzinie 9. Na pracownika jednej z firm prowadzących wycinkę drzew, przy drodze w pobliżu miejscowego cmentarza osunęła się duża kłoda. Mimo natychmiastowej pomocy przygniecionego mężczyzny nie udało się uratować.
Tuż po wypadku na miejsce zadysponowano 5 zastępów straży pożarnej. Aby wydostać poszkodowanego spod powalonego drzewa, strażacy musieli je przeciąć. Następnie mężczyźnie została udzielona pierwsza pomoc z wykorzystaniem aparatu AED.
Niestety przybyły na miejsce zespół karetki stwierdził zgon. Teraz przyczyny wypadku bada policja.