Eliza jest uczennicą Zespołu Szkół im. ks. dra Jana Zwierza w Ropczycach, uczęszcza do klasy o profilu logistycznym. Od najmłodszych lat związana jest ze światem muzyki.
Śpiewanie to moja pasja. Uczestniczyłam w wielu konkursach od podstawówki związanych z malowaniem, tańcem, fotografiom, recytowaniem czy właśnie śpiewaniem, przez co na scenie przed dużą ilością osób czuję się świetnie, uwielbiam ludzi w pierwszych rzędach, którzy siedzą z wielkim uśmiechem na twarzy i krzyczą "poradzisz sobie" nawet wtedy, gdy nie do końca występ się uda
- opowiada o sobie z rozbrajającą szczerością urocza nastolatka.
W prywatnej szkole muzycznej, w której pobierała lekcje, miała okazję pojawić się publicznie na koncertach i wykazać swoimi umiejętnościami. Przyznaje też, że miłością do muzyki zaraził ją tata.
Zawsze nucił jakieś piosenki lub grał na keyboardzie znane kolędy w święta, zawsze nagrywał jak śpiewam i chwalił się znajomym czy rodzinie. Jednym z utworów, które często razem śpiewamy, jest "Perfect" Eda Sheerana, to jedna z ulubionych piosenek mojego taty
- zdradza Eliza.
Mama natomiast, jak przyznaje sama nastolatka, zakorzeniła w niej pewność siebie, nie pominęła też żadnego koncertu czy konkursu.
- Zawsze była moją największą fanką w pierwszym rzędzie, która kibicowała mi z całego serca. Zdarzyło się też, że stała za drzwiami i potajemnie nagrywała jak śpiewam - opowiada Eliza.
Wspólnie z rodzicami zadecydowali o jej występie w trzeciej edycji "The Voice Kids". Mimo tego, że nie udało się odnieść jej sukcesu, uważa swój udział w programie za świetną przygodę i nadal zamierza rozwijać się muzycznie.
Miss Małopolski Nastolatek? Czemu nie
- Mówiąc szczerza, to był mój kaprys - opowiada z właściwą sobie szczerością Eliza. - Pewnego wieczoru wyświetliło mi się zgłoszenie na instagramie, więc pomyślałam, czemu nie, wszystko jest dla ludzi. Bardzo lubię robić sobie zdjęcia, moja galeria w telefonie już nie wyrabia z zapisywaniem, ale zawsze znajdę jakiś piękny krajobraz - przyznaje.
Konkurs traktuje przede wszystkim jako niesamowitą nową przygodę, ale też wierzy w to, że dzięki temu nabierze jeszcze większej pewności siebie w świecie internetu.
- Jeśli udałoby mi się zdobyć któryś z tytułów, bardzo bym się cieszyła. Zachęcam także każdą dziewczynę, aby spróbowała, myślę że się nie zawiedzie. Organizatorzy i jury są przemili, a atmosfera w studiu jest cudowna
- ekscytuje się Eliza.
W przyszłości planuje iść w kierunku modelingu lub fotomofelingu, bardzo jej się spodobało pozowanie przed aparatem. My tymczasem trzymamy kciuki za naszą śliczną kandydatkę na miss.
Zobacz zdjęcia z prywatnego archiwum Elizy Lis:
Kino Samochodowe rusza w trasę po Polsce. Jak to działa?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?