Wizyta wysoko postawionego wojskowego gen. Riho Ühtegi była związana ze ścisłą współpracą wojsk ochotniczych Polski i Estonii. Przyjechał na zaproszenie gen. Macieja Klisza, dowodzącego WOT-em.
Estońska Liga Obrony to odpowiednik Wojsk Obrony Terytorialnej
Obie formacje ochotnicze mają zbliżony system rekrutacji i szkolenia, a także korzystają z podobnego uzbrojenia. Różnicą jest średnia wieku żołnierzy. W Polsce jest to 33 lata, natomiast w Estonii 42.
- Estońska Liga Obrony to nasz stały partner, z którym na co dzień współpracujemy. Nasi terytorialsi cały czas biorą udział we wspólnych ćwiczeniach - podkreślał w rozmowie z nami płk Michał Małyska, dowódca 3 Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej.
W Rzeszowie dowódca estońskich wojsk zapoznał się z wyposażeniem jakim dysponują polscy żołnierze WOT. Zaprezentowano mu broń krótką, karabiny maszynowe i snajperskie, do tego granatniki, broń przeciwpancerną Javelin oraz wojskowe drony.
Po wizycie w stolicy Podkarpacia dowódcy obu formacji ochotniczych udali się na strzelnicę „ANNA” w Maleniskach koło Jarosławia, gdzie mogli obserwować trening strzelecki wraz z pokazem oraz prezentacją różnych rodzajów broni.
- Na strzelnicy "ANNA" w Maleniskach prowadzimy zajęcia ze szkolenia ogniowego. Dziś mamy zajęcia doskonalące. Uczymy strzelania praktycznego, a także udzielania pierwszej pomocy medycznej - tłumaczył płk Michał Małyska i oprowadził gen. Riho Ühtegi po całym obiekcie.
Żołnierze WOT chętnie prezentowali swoje umiejętności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?