Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szczęśliwie zakończone poszukiwania psa w Jaśle [ZDJĘCIA]

Robert Orzechowski
Szczęśliwie zakończone poszukiwania psa w Jaśle
Szczęśliwie zakończone poszukiwania psa w Jaśle http://www.strazmiejskajaslo.pl/
Funkcjonariusze Straży Miejskiej w Jaśle otrzymali zgłoszenie od mieszkańca miasta, że przy ul. Lenartowicza na chodniku leży ranny i wycieńczony pies. Mundurowi natychmiast udali się na miejsce interwencji, gdzie miało przebywać zwierzę.

Szczęśliwie zakończone poszukiwania psa w Jaśle

Owczarek niemiecki poruszał się z trudem. Był jednak na tyle wystraszony jakimkolwiek działaniem ze strony mieszkańców i funkcjonariuszy, że podczas rozmowy strażników z osobą zgłaszającą natychmiast oddalił się i zniknął jak „kamień w wodę”. Przez ponad godzinę funkcjonariusze Straży Miejskiej patrolowali rejon bloków przy ul. Baczyńskiego, Kopernika i Lenartowicza celem odnalezienia psa, jednak bez skutku.

Zwierzę jakby „zapadło się pod ziemię”, ale dało się odczuć, że nie na długo… I tak około godziny 20.00 do Straży Miejskiej wpłynęło kolejne zgłoszenie dotyczące tego samego czworonoga, który przebywa obecnie na ul. 17 Stycznia i wykazuje skrajne wycieńczenie. Osoby zgłaszające alarmowały, że zwierzę w takim stanie może nie przeżyć nocy i na pewno potrzebuje pomocy.

Po raz kolejny podjęto próbę zwabienia psa, która znowu okazała się nieudana. Owczarek niemiecki ponownie oddalił się w nieznanym kierunku. Od tego czasu, aż do godziny 23.00 funkcjonariusze Straży Miejskiej wraz z dwiema jaślankami poszukiwali zwierzę, które odnalazło się dopiero w rejonie ulicy Sroczyńskiego i Towarowej. Pomocna w złapaniu psa okazała się lina holownicza, dzięki której zwierzę zostało złapane, a wcześniej zagonione w ślepy zaułek.

Pies został przewieziony do tymczasowego schroniska dla bezpańskich psów na ul. Żniwną. Na miejscu pracownik punktu zapewnił mu schronienie, pożywienie i fachową opiekę.

Straż Miejska kieruje wielkie podziękowania dla dziewcząt biorących udział w poszukiwaniu i złapaniu psa: dla Agnieszki Sobczak i Justyny Stadnickiej. Dziewczyny poświęciły swój czas i z uporem podążały wraz ze strażnikami za czworonogiem. Ich zaangażowanie i trud okazało się naprawdę budujące i godne naśladowania.

Jeśli ktoś rozpoznaje zwierzę lub zna jego właściciela proszony jest o informację pod bezpłatny numer telefonu 986. Jeżeli właściciel czworonoga nie znajdzie się w najbliższym czasie, będzie możliwość przygarnięcia psa po to, aby móc zapewnić mu nowy dom.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaslo.naszemiasto.pl Nasze Miasto