Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spalony interes. W Pilźnie zlikwidowano linię produkcyjną do wytwarzania papierosów

Monika Sroczyńska
Monika Sroczyńska
Karpacki Oddział Straży Granicznej
Funkcjonariusze Straży Granicznej w Tarnowie zatrzymali nielegalne wyroby akcyzowe o wartości blisko 51 tys. zł. Ich wytwarzaniem i dystrybucją zajmował się 58-latek z Pilzna.

Strażnicy graniczni z Tarnowa wylegitymowali jednego z mieszkańców Pilzna. Uwagę funkcjonariuszy przykuł bagaż mężczyzny, w którym znajdowało 200 sztuk papierosów bez polskich znaków akcyzy skarbowej.

W wyniku przeprowadzonych ustaleń, funkcjonariusze Straży Granicznej udali się pod adres skąd miał pochodzić nielegalny towar. Na miejscu zastali domową linię produkcyjną do wytwarzania papierosów (m.in. maszyny do cięcia tytoniu i nabijania papierosów, kompresory), blisko 11 tys. sztuk papierosów i ponad 57 kg krajanki tytoniowej bez polskich znaków akcyzy skarbowej.

Spalony interes. W Pilźnie zlikwidowano linię produkcyjną do...

Wartość nielegalnych wyrobów oszacowano na blisko 51 tys. zł. Gdyby nielegalny towar trafił na rynek Skarb Państwa straciłby pond 60 tys. zł z tytułu uszczupleń akcyzowych.

Właścicielem kontrabandy okazał się 58-letni mieszkaniec Pilzna. Przedstawiono mu zarzuty popełnienia przestępstwa skarbowego oraz nielegalnego wytwarzania wyrobów tytoniowych. Mężczyzna przyznał się do winy i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Na poczet przyszłych kar zabezpieczony został również samochód należący do 58-latka.

Teraz o dalszym losie obu mężczyzn - producenta oraz nabywcy wyrobów tytoniowych - zadecyduje sąd.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na debica.naszemiasto.pl Nasze Miasto