"Ślub od pierwszego wejrzenia". Iza Juszczak z Bytomia i Kamil Węgrzyn z Dębicy nadal są małżeństwem!

Podczas emisji pierwszych odcinków widzowie nie dawali im szansy na przetrwanie. Mieli żal do ekspertów, że tak "niefortunnie" sparowali Izę i Kamila. Twierdzili, że w ogóle do siebie nie pasują.

Z upływem czasu sytuacja zaczęła się zmieniać, a relacje Izy i Kamila sprawiały, że widzowie zaczęli z uwagą ich obserwować, nie tylko na wizji, ale też w mediach społecznościowych, gdzie dzielili się swoim życiem codziennym już po nagraniach do programu. Coraz więcej osób zaczęła im kibicować. Ostatecznie, większość fanów programu twierdziła, że jeśli komukolwiek się uda to tylko tym dwojgu. W pozostałych związkach na ogół coś zgrzytało, Iga i Karol nadawali na dwóch różnych biegunach.

Okazało się, że widzowie się nie pomylili, a związek Izy i Kamila przetrwał, o czym poinformowali w finałowym odcinku programu "Ślub od pierwszego wejrzenia".

W ostatnim odcinku programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" Iza i Kamil podziękowali ekspertom, za to że połączyli ich w programie i dali im szansę na wspólną przyszłość. Poinformowali też, że zamierzają kontynuować swój związek i nadal pozostać w zaaranżowanym związku małżeńskim, tym razem dokonując wyboru samodzielnie.

Ich wspólna decyzja spotkała się z aprobatą wielu fanów programu i kibiców ich związku. Pojawiło się mnóstwo gratulacji i dobrych życzeń na przyszłość. My również się dołączamy.

A Wy co sądzicie o tej relacji? Czy zaaranżowany w programie związek ma szansę przetrwać na zawsze?

ZOBACZ TEŻ: Jedna z najnowszych podkarpackich galerii z lotu drona