Mourad T.: Moja żona Katarzyna urodziła się w Rybniku, wzięliśmy ślub w Urzędzie Stanu Cywilnego w tym mieście
Sędzia Magdalena Jagiełło odczytała wyjaśnienia Mourada T. złożone w prokuraturze. T. relacjonował w jaki sposób wyglądała jego podróż po Europie i jak dotarł do naszego kraju.
- W sierpniu 2015 roku po raz pierwszy przyjechałem do Polski. Pociągiem z Wiednia do Katowic, a następnie do Rybnika. Byłem tylko jeden dzień i wróciłem pociągiem do Wiednia. Chciałem spotkać się z Katarzyną (obecną żoną - dop. red.). Nie miałem z nią kontaktu do września 2015 roku, gdy przyjechałem do Wiednia. Byliśmy w kontakcie (za pośrednictwem mediów społecznościowych) od lipca 2015 roku - wynika z wyjaśnień T. złożonych w prokuraturze.
- Moja żona Katarzyna urodziła się w Rybniku, wzięliśmy ślub w Urzędzie Stanu Cywilnego w tym mieście - wynika dalej z wyjaśnień.
Oskarżony odniósł się także do zarzucanej mu działalności terrorystycznej: - Odnośnie zarzutu mojej współpracy z ISIS, to nie przyznaję się. Wiem co to jest Państwo Islamskie, ale z informacji prasowych. Jest ono znienawidzone przez Europejczyków, podobnie jak przez wielu muzułmanów w Europie - podkreślał.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?