Mecenas Solarz zasłużył sobie na tytuł zaangażowaniem w obronę wiarygodności i rzetelności Firmy Oponiarskiej Dębica SA w sporze z mniejszościowymi akcjonariuszami reprezentowanymi przez fundusze PZU. Producent opon osiągnął pełen sukces we wszystkich wytoczonych jej procesach sądowych. - Dotychczas podobne spory sądowe dotyczące innych spółek na rynku zwykle kończyły się wygraną mniejszościowych akcjonariuszy. Tym razem, dzięki staraniom mecenasa Mariusza Solarza i sprawnemu zarządzaniu skomplikowaną materią, spór wygrało przedsiębiorstwo udowadniając, że przestrzega ono obowiązujące prawo i zasady ładu korporacyjnego. Jestem przekonany, że fakt potwierdzenia przez wiele sądów niesłuszności zarzutów stawianych naszej firmie i jej zarządowi przyczyni się również do zakończenia sporu pomiędzy akcjonariuszami spółki, co pozwoli spółce na dalsze prowadzenie z sukcesem działalności na rynku, z korzyścią dla niej samej, jej pracowników oraz wszystkich akcjonariuszy – skomentował Jacek Pryczek, prezes Firmy Oponiarskiej Dębica SA.W 2007 r. fundusze z grupy PZU kupiły duży pakiet akcji producenta opon. Wkrótce zaczęły kwestionować zasady współpracy pomiędzy Firmą Oponiarską Dębica a koncernem Goodyear, będącym jej większościowym akcjonariuszem oraz kluczowym klientem. Pojawiło się wiele zarzutów wobec Dębicy i jej zarządu. Fundusze kwestionowały wielokrotnie weryfikowane już transakcje i stosunki handlowe dębickiej spółki z koncernem Goodyear.Najlepszym dowodem opłacalności współpracy Dębicy z Goodyearem jest wysoki zysk, jaki spółka osiągnęła w okresie największego kryzysu w branży w latach 2008 i 2009. Jednocześnie firma regularnie płaci swoim akcjonariuszom wysokie dywidendy. Firma podkreśla, że jest jedną z pięciu notowanych na warszawskiej giełdzie spółek o najwyższej średniej stopie dywidendy na przestrzeni ostatnich 10 lat. Poza tym dębicka spółka dzięki efektowi skali, związanemu z olbrzymią produkcją dla Goodyeara, minimalizuje koszty i utrzymuje wysokie zatrudnienie na poziomie niemal 3000 pracowników oraz konkuruje z innymi producentami własną marką „Dębica" na rynku polskim.W połowie 2010 r. fundusze PZU rozpoczęły kierowanie do sądów spraw przeciwko Dębicy. W lipcu 2010 r. PZU Asset Management zwraca się do sądu w sprawie zabezpieczenia olbrzymiej ilości dokumentów spółki. Sąd zwraca się do Firmy Oponiarskiej o przekazanie jedynie takich dokumentów, które nie muszą być przechowywane przez firmę do celów podatkowych.W październiku 2010 r. dochodzi do wizyty komornika w biurach Firmy Oponiarskiej Dębica oraz w biurze Goodyear Dunlop Tires Polska sp. z o.o. Ponadto komornik wraz z przedstawicielami funduszy PZU podjęli działania w weekend, gdy sądy są zamknięte, co uniemożliwiło spółce zwrócenie się do niezawisłego sądu o natychmiastowe wydanie zarządzeń, które wstrzymałyby bezprawne - według producenta opon - działania. Mariusz Solarz nie dopuścił jednak do nieuprawnionej ingerencji w systemy informatyczne spółki, sterujące również procesem produkcji, która odbywa się w sposób nieprzerwany. Byłoby to skrajnie niebezpieczne dla samej produkcji, jak i pracujących przy niej osób.18 października 2010 r. Sąd Rejonowy w Dębicy na wniosek Firmy Oponiarskiej zawiesił postępowanie egzekucyjne prowadzone przez fundusze z grupy PZU, a niezależnie od tej decyzji, Sąd Rejonowy w Warszawie 21 października 2010 r. wstrzymał wykonalność postanowienia, na podstawie którego fundusze PZU prowadziły egzekucję. Z kolei 1 grudnia 2010 r. Sąd Okręgowy w Warszawie podjął decyzję, która oznaczała upadek klauzuli wykonalności i tytułu egzekucyjnego wydanego na rzecz funduszy PZU.Sąd Okręgowy w Rzeszowie 28 marca 2011 r. oddalił w całości powództwo jednego z funduszy PZU przeciwko spółce o stwierdzenie nieważności lub uchylenie uchwał Zwyczajnego Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy Spółki z 8 czerwca 2010 r., które dotyczyły m.in. zatwierdzenia sprawozdania finansowego i sprawozdania zarządu za rok 2009 oraz udzielenia absolutoriów członkom zarządu. Orzeczenie to zostało następnie prawomocnie podtrzymane 15 września 2011 r. przez Sad Apelacyjny w Rzeszowie.Sąd Rejonowy w Rzeszowie 20 lipca 2011 r. oddalił w całości wniosek funduszy PZU o powołanie w Firmie Oponiarskiej firmy BDO Sp. z o.o. na rewidenta do spraw szczególnych. Orzeczenie to zostało następnie prawomocnie podtrzymane przez Sad Okręgowy w Rzeszowie 30 grudnia 2011 r. W uzasadnieniu orzeczeń oba sądy podkreśliły, że BDO nie dawało rękojmi obiektywizmu przy przeprowadzaniu badania, a wady prawne wniosku sformułowanego przez PZU były nieusuwalne; potwierdzając tym samym zastrzeżenia prawne zarządu Firmy Oponiarskiej przedstawione w opinii do wniosku funduszy PZU o powołanie rewidenta przedstawionej na WZA 30 listopada 2010 r.Z kolei 15 grudnia 2011 r. Sąd Okręgowy w Rzeszowie oddalił w całości powództwo funduszy PZU przeciwko dębickiej spółce o stwierdzenie nieważności lub uchylenie uchwały Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy z 30 listopada 2010 r. w sprawie powołania firmy Grant Thornton Frąckowiak na rewidenta ds. szczególnych. Sąd zasądził także od funduszy PZU 10-krotność kosztów zastępstwa procesowego z uwagi na oczywistą bezzasadność powództwa PZU.Warto wskazać, że powołany przez WZA niezależny biegły rewident do spraw szczególnych – firma Grant Thornton Frąckowiak przedstawił Firmie Oponiarskiej 18 lutego 2011 r. raport z badania. Celem badania była przede wszystkim weryfikacja zasad współpracy pomiędzy spółką a jej większościowym akcjonariuszem i jednocześnie największym klientem - koncernem Goodyear. Potrzeba przeprowadzenia pogłębionego badania transakcji wewnątrzgrupowych wynikła właśnie z wątpliwości zgłaszanych przez fundusze PZU. Przedstawione w raporcie wyniki badania potwierdzają, że model współpracy biznesowej pomiędzy Dębicą a koncernem Goodyear jest zgodny z prawem i korzystny dla podkarpackiego producenta.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?