Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na Facebooku Grabarczyk lepszy od Kwiatkowskiego. Ma 42 fanów

Marcin Darda
Frakcyjna rywalizacja w łódzkiej Platformie Obywatelskiej przeniosła się już w wirtualną rzeczywistość.

Zwaśnieni łódzcy ministrowie, czyli Cezary Grabarczyk i Krzysztof Kwiatkowski. potykają się już nie tylko na forum zarządu łódzkiej PO i w mediach, ale także na Facebooku. Obu założono profile "prezydenckie", a noszą nazwy: "Chcę Cezarego Grabarczyka na Prezydenta Łodzi" oraz "Kwiatkowski najlepszym kandydatem na Prezydenta Łodzi".

Do założenia profili nie przyznaje się żaden współpracownik obu polityków, choć już dziś wiadomo, że kandydatem PO na prezydenta Łodzi nie będzie ani jeden, ani drugi, zatem ich wirtualne trwanie wydaje się rywalizacją środowisk. Grabarczyk i większość polityków PO w Łodzi i regionie chce, aby kandydowała posłanka Hanna Zdanowska (jest wśród fanów "prezydenckiego" profilu Grabarczyka). Zdanowska, od marca szefowa łódzkich struktur PO, ma już rekomendacje od partii w Łodzi i województwie.

Marcowy, łódzki zjazd PO, nie wybrał na kandydata Kwiatkowskiego, stąd minister wraz z posłanką Iwoną Śledzińską-Katarasińską stara się, by PO jesienią poszła do wyborów - jeśli nie z nim, to z wojewodą Jolantą Chełmińską.

Wiadomo, że w wakacje odbyły się co najmniej dwa spotkania z szefem partii Donaldem Tuskiem w sprawie obsady kandydatury w Łodzi, ale oba środowiska - jak wynika z przecieków - wyszły z nich "równie zadowolone". To oznacza, że żadna z frakcji nic nie osiągnęła i ma równe szanse przed ostateczną decyzją, którą podejmie zarząd krajowy PO na czele z Tuskiem, najprawdopodobniej na początku września.

Kto dziś w Łodzi jest silniejszy? Teoretycznie Grabarczyk. Otwiera inwestycję za inwestycją, na co Tusk obojętny być nie może. Ma tu też kandydatkę, której startu chce większość łódzkiej PO oraz przekonanie, że Tusk nie sprzeciwi się woli partyjnych dołów.

Ale przewodniczący Tusk decyzji o kandydaturze nie podjął do dziś, a to może znaczyć, że liczy się ze zdaniem Kwiatkowskiego. Fotel ministra sprawiedliwości swego czasu był najgorętszym krzesłem w rządzie, a to się zmieniło po przyjściu właśnie Kwiatkowskiego, bo on nie daje pola do krytyki nawet jastrzębiom z PiS. A to dla premiera duży komfort. Poza tym Kwiatkowski może być inwestycją Tuska ze względu na znajomości w PiS, bo minister był kiedyś w Porozumieniu Centrum Jarosława Kaczynskiego.

W każdym razie na Facebooku wygrywa Grabarczyk. Ma w tej chwili 42 fanów. Kwiatkowski o 10 mniej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto