Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na cmentarzu w Straszęcinie spoczął Edward Brzostowski. Tłumy żegnały wielkiego dębiczanina

Monika Sroczyńska
Monika Sroczyńska
Krzysztof Łokaj
Rodzina i przyjaciele a także samorządowcy różnych opcji politycznych, przedsiębiorcy i tłumy mieszkańców Dębicy pożegnały Edwarda Brzostowskiego. Były burmistrz Dębicy spoczął na cmentarzu parafialnym w poddębickim Straszęcinie.

Pogrzeb Edwarda Brzostowskiego w Straszęcinie koło Dębicy

Mimo iż pogrzeb byłego włodarza Dębicy miał mieć charakter ściśle prywatny, dębiczanie tłumnie przybyli, by pożegnać wielkiego rodaka, budowniczego miasta.

W związku z obostrzeniami, w kościele oprawa miała charakter kameralny, jednak już na cmentarzu zagrali muzycy Miejskiej Orkiestry Dętej.

Edwarda Brzostowskiego żegnali burmistrz miasta Mariusz Szewczyk, poseł Wiesław Buż oraz Krzysztof Janik, który w imieniu prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego odczytał list pożegnalny.

Żegnam Człowieka wielkich projektów i czynów, który pozostawił po sobie trwały ślad w Dębicy, Straszęcinie i w Polsce. On budował i odbudowywał. (…) Żegnaj, przyjacielu. Będziemy o Tobie pamiętać

- napisał Aleksander Kwaśniewski.

Tak też zapamiętają Edwarda Brzostowskiego dębiczanie.

- Nikt Ci zasług dla naszego miasta nie odbierze. Tacy mistrzowie już się nie zdarzają - napisał w księdze kondolencyjnej Jacek Bokota.

Edward Brzostowski zmarł 1 maja. Miał 85 lat.


ZOBACZ TEŻ: Remont stadionu w Jarosławiu widziany z lotu ptaka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na debica.naszemiasto.pl Nasze Miasto