Krzysztof Dzierżęga pasję do fotografowania odkrył w sobie około 4 lata temu. - Stało się to podczas jednego z wyjazdów - wspomina. - Podziwiając zachód słońca nad Jeziorem Chańcza zrozumiałem, że chciałbym pokazywać ciekawe miejsca w fajnych i oryginalnych kadrach. Już wtedy wiedziałem, że przede mną dużo nauki, która tak naprawdę trwa do dziś.
Rzeszów na fotografiach Krzysztofa Dzierżęgi. No właśnie, dlaczego Rzeszów?
Krzysztof Dzierżęga jest rzeszowianinem. - Mieszkam tutaj ponad połowę swojego życia i zawsze podobało mi się to miasto - zaznacza. - Rzeszów jest ciekawym miejscem do fotografii. Oferuje dużo fajnych, nowoczesnych i zabytkowych miejsc, które w połączeniu z ciekawym kadrem mogą pokazać nam prawdziwe piękno naszego miasta.
Pytany o zdjęcie, z którego jest najbardziej dumny, Krzysztof odpowiada dyplomatycznie:
- Trudno wybrać coś konkretnego. Czasami się zastanawiam, czy opublikować dane zdjęcie myśląc, że będzie średnie w odbiorze, a nagle okazuje się, że bardzo fajnie się przyjęło. Owszem, są zdjęcia, które zdobyły większą popularność, ale też nie mam takich konkretnych, bo cały czas uważam, że najlepsze zdjęcia dopiero przede mną, co daje mi motywację do dalszego działania.
Co jest najważniejsze w fotografii? Krzysztof uważa, że niekoniecznie sprzęt. - Najlepszy aparat to ten, który mamy zawsze przy sobie. Dobre zdjęcie możemy w dzisiejszych czasach zrobić telefonem, wcześniej zapoznając się z możliwościami trybu manualnego i podstawami fotografii. Może nie wszyscy o tym wiedzą, ale praktycznie wszystkie moje zdjęcia zostały wykonane telefonem, pomijając te zrobione dronem.
Kluczem dobrej fotografii jest pomysł i zaangażowanie - uważa Krzysztof. Pasjonat fotografii w poszukiwaniu oryginalnych kompozycji powinien patrzeć na świat w sposób indywidualny i oryginalny.
- Po prostu rozglądajmy się i wykorzystujmy elementy otoczenia. Kadr musi być zawsze zrozumiały przez odbiorcę i mieć oryginalny przekaz. Dobre ujęcie wymaga często dużo cierpliwości. Ja sam potrafię w jednym miejscu spędzić 2-3 godziny, czekając na odpowiednią chwilę.
Oprócz fotografii pasją Krzysztofa są podróże. - Lubię spędzać czas z rodziną w ciekawych miejscach, co jest świetnym połączeniem, ponieważ pozwala mi na rozwijanie mojej pasji, a dodatkowo miło spędzić czas - mówi Krzysztof.
Na koniec zdradza, że jego marzeniem na przyszłość jest zakup kampera. - Daje to całkowitą wolność pod względem wyjazdów i przede wszystkim fotografii.
Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?