Placówka od sześciu lat nosi imię tego wybitnego kompozytora. Patron szkoły wielokrotnie wracał podczas piątkowych obchodów jubileuszu do lat młodzieńczych. - Tu, w Dębicy, chciałem zostać skrzypkiem wirtuozem. Pierwsze utwory komponowałem dla samego siebie - do ćwiczeń, w wieku 11-12 lat - wspominał Krzysztof Penderecki. - To skrzypce, nie kompozycja, były wówczas moim żywiołem - przyznał.
Kompozytor założył wówczas nawet amatorski zespół muzyczny, z którym występował nie tylko na uroczystościach szkolnych, ale też na... zabawach i weselach.
Nawiązując do jubileuszu szkoły, stwierdził, że w wieku 35 lat zaczął m.in. pracę nad operą "Diabły z Loundun" i był już po doświadczeniu komponowania "Pasji według św. Łukasza", w której zmierzył się z pasji Jana Sebastiana Bacha. - Moje korzenie są w Dębicy, jestem z tego miejsca i stąd wyruszyłem na podbój świata - podkreślał wielokrotnie.
W ciągu 35 lat mury Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia w Dębicy opuściło ponad tysiąc uczniów. - Szkoła powstała z inicjatywy mieszkańców. Na konkursach i przeglądach sukcesy odnosili zarówno nasi uczniowie, jak i nauczyciele - zauważa Stanisław Świerk, obecny dyrektor placówki, który odebrał w piątek nagrodę "Gloria Artist". Za zasługi dla kultury polskiej i Dębicy odznaczono także kilkunastu pedagogów.
W dębickiej szkole uczy się w tym roku ponad 300 dzieci, pracuje 42 nauczycieli.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?