Czterech kleryków z powiatu dębickiego przyjęło święcenia diakonatu w sanktuarium Dzieciątka Jezus w Jodłowej

Dla parafii w Jodłowej to historyczne wydarzenie. Choć powołań tu nie brakuje, to jednak po raz pierwszy w tym sanktuarium odbyły się święcenia diakonatu. Z tej też wspólnoty wywodzi się dwóch dziś wyświęconych diakonów - Andrzej Janiga i Łukasz Koznecki.

Święcenia diakonatu przyjął również Krzysztof Wiercioch z parafii pw. Krzyża Świętego i Matki Bożej Bolesnej w Dębicy oraz Maksymilian Marć z parafii św. Mikołaja Biskupa w Lubzinie. W sumie święcenia diakonatu przyjęło 15 alumnów tarnowskiego seminarium. Druga uroczystość odbyła się w Łęgu Tarnowskim. Tam święceń udzielił 7 klerykom bp Stanisław Salaterski.

Musisz być świętym diakonem, a później świętym kapłanem. To nie jest opcjonalny wybór. To jest fundament waszego owocnego posługiwania

- wyjaśniał diakonom w czasie homilii bp Leszek Leszkiewicz, do czego poprzez przyjęcie święceń się zobowiązali, zwracając uwagę przede wszystkim na relację z Bogiem. Tłumaczył, że w świętości tej nie chodzi wcale o świętoszkowatość czy bezgrzeszność, ale przede wszystkim o uczciwość.

Kochajcie ludzi, do których zostaniecie posłani, każdego człowieka, który stanie na drodze waszego życia. Nie rańcie ich

- apelował do młodych duchownych.

W uroczystości święceń wzięli udział przełożeni i profesorzy tarnowskiego seminarium z księdzem rektorem Jackiem Soprychem na czele, alumni, kapłani i najbliższa rodzina diakonów, a także proboszczowie parafii, z których diakoni pochodzą.

- Dla mnie osobiście to wielka radość, że ten ważny dzień mogę przeżywać w parafii, z której pochodzę. Pomimo pandemii i ograniczeń związanych z brakiem fizycznej obecności w kościele naszych parafian, przyjaciół i znajomych, czujemy, że ludzie łączą się z nami duchowo. Dzięki temu odczuwam wielki pokój serca i ogromne szczęście - mówił diakon Łukasz Koznecki.

Czterech kleryków spoza powiatu dębickiego, którzy przyjęli święcenia diakonatu w jodłowskim sanktuarium, wywodzi się z Mielca, Siedlisk Bobowskich, Czermina i Limanowej. Wszyscy są wychowankami Wyższego Seminarium Duchownego w Tarnowie.

ZOBACZ TEŻ: 10 najwyższych szczytów w polskich Bieszczadach