Mecz w Dębicy nie będzie imprezą masową, więc będzie mogło wejść na stadion niespełna tysiąc osób. Ok 150 zapowiedziało się ze Stalowej Woli. Mają też przyjechać kibice z Górnika Zabrze, Siarki Tarnobrzeg i ROW-u Rybnik, więc będzie bardzo głośno.
- Zaprosiliśmy też dzieciaki z naszej akademii DAP, są u nas na obozie też młodzi piłkarze z Rudy Śląskiej i oni też przyjdą. Być może dałoby się wpuścić więcej osób, ale koszty organizacji byłyby zbyt duże – mówi Mateusz Ożóg, działacz Wisłoki Dębica.
Stal Stalowa Wola, to jeden z głównych kandydatów do walki o awans do 2 ligi. Ostatnio pokonała 1:0 bardzo mocną Avię Świdnik i do Dębicy z pewnością przyjedzie po komplet punktów. Wisłoka z kolei będzie się chciała odkuć za porażkę 0:3 w Tarnobrzegu z Siarką.
- Wyliczyłem, że w dniu meczu minie 336 dni od naszej ostatniej porażki u siebie. Ostatnia była 12 września, niestety właśnie ze Stalową Wolą. Od tamtego spotkania wygraliśmy u siebie dziesięć raz, a trzy mecze zremisowaliśmy
– mówi Ożóg.
W Wisłoce nie zagrają Górecki (czerwona kartka) i Sebastian Fedan (ślub). W Stali jednak nie liczą na łatwą wygraną.
- Z szacunkiem podchodzimy do każdego meczu. Tak było tydzień temu, kiedy najważniejsza była Avia, tak teraz dla nas najważniejsza jest Wisłoka. Wyciągnęliśmy wnioski z tamtego spotkania i zrobimy wszystko, żeby ten mecz w Dębicy był dużo lepszy w naszym wykonaniu – powiedział Roland Thomas, w wywiadzie dla klubowej TV Stali.
Na kolejne derby szykują się w Tarnobrzegu. Siarka tym razem podejmie Sokoła Sieniawa, który zebrał tęgie lanie od Orląt. Wólczanka Wólka Pełkińska po minimalnej porażce u siebie z silnym Podhalem spróbuje zapunktować w Chełmie.
Jeszcze dłuższą drogę przed sobą ma Korona Rzeszów. Beniaminek wybiera się do Białej Podlaskiej i rozochocony wysokim zwycięstwem u siebie z Wisłą Sandomierz, ma ochotę na komplet punktów.
- Oglądałem Podbeskidzie w pierwszej kolejce na meczu w Tarnowie. To dobra drużyna, dobrze poukładana, no i czeka nas najdalszy wyjazd. Będzie to interesujący pojedynek – mówi Grzegorz Opaliński, trener Korony.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?