Nie będzie kolejnej renowacji skateparku przy ul. Akademickiej w Dębicy. Miasto chce wybudować nowy w innym miejscu

Aktualnie skatepark przy ul. Akademickiej w Dębicy jest wyłączony z użytku. Ze względu na postępujące niszczenie i akt wandalizmu z listopada 2020 roku, MOSiR podjął decyzję o jego zamknięciu. I choć co jakiś czas podejmowane były próby renowacji, nie przynosiły efektu.

- Stan techniczny skateparku uniemożliwia nam jego otwarcie. Przez kilka lat był sukcesywnie naprawiany. Niestety, został zrobiony ze sklejki 15 czy 20 lat temu. Już nawet cała konstrukcja nie wytrzymuje. Czekamy na decyzję w sprawie budowy nowego skateparku. Jeśli mamy wyłożyć na kolejne naprawy 10 czy 15 tysięcy, a to wszystko nie wytrzyma nawet tygodnia, to szkoda tych pieniędzy wydatkować i lepiej przeznaczyć je na projekt nowego skateparku. Łatanie tych wszystkich niedociągnięć mija się z celem. Wszystkie naprawy nie wytrzymują dłużej niż tydzień

- mówi w rozmowie z naszym portalem Marta Pawełko-Tokarz, dyrektor dębickiego MOSiR-u.

Władze odpowiedzialne za sport w naszym mieście podkreślają wyraźnie: Nie zamierzamy inwestować w coś, co i tak nie przyniesie zadowalających efektów w dłuższym czasie. Tym bardziej, że pieniądze w budżecie, które można wydatkować, zdecydowanie się uszczupliły.

- Trudna sytuacja spowodowała, że wiele inwestycji zostało zamrożonych. Nie tylko skatepark, ale i na całych terenach MOSiR-u mamy inwestycje, które nie mogą być realizowane ze względu na brak funduszy. Mam jednak nadzieję, że w tym roku, być może na jesień, powstanie projekt. Pan burmistrz przychyla się do prośby młodych ludzi, którzy korzystali z tego skateparku. Gdyby w tym roku udało się stworzyć projekt, istnieje szansa, że już w następnym wystąpilibyśmy o dofinansowanie

- dodaje Pawełko-Tokarz.

Gdzie zatem miałby powstać nowy skatepark? W planach jest stworzenie nowego toru do jazdy wyczynowej na terenach znajdujących się za Galerią Dębicką. W lecie działa tam odkryty basen, w którym dębiczanie szukają ochłody. Część tego terenu dzierżawi ośrodek szkolenia kierowców. To właśnie tam miałby powstać skatepark z prawdziwego zdarzenia.

- Za galerią znajdują się tereny rekreacyjno-sportowe, które zarządzane są przez MOSiR, a ich właścicielem jest miasto. Tak jest w planie zagospodarowania przestrzennego, więc obiekty te spełniałyby rolę, do której zostały przeznaczone. Jest to również dobre miejsce pod względem lokalizacji. Z każdego krańca Dębicy jest tam dobrze dojechać

- przekonuje dyrektor Marta Pawełko-Tokarz.

Młodzi ludzie spędzający wolny czas na starym skateparku już od kilku lat domagają się budowy nowego miejsca, w którym będą mogli spotykać się ze znajomymi i doskonalić swoje umiejętności jazdy na deskorolkach czy hulajnogach. Takie potrzeby pojawią się zwłaszcza po pandemii, gdy ludzie więcej czasu zaczną spędzać na świeżym powietrzu i nadrabiać zaległości w aktywności fizycznej.

- Wspieram młodych ludzi. Już chyba trzeci rok proszą o ten skatepark. Nie jest to brak woli z naszej strony. Chodzi o odpowiednie gospodarowanie środkami, których jest zdecydowanie mniej. Chcę, aby skatepark z prawdziwego zdarzenia powstał. Myślę, że pan burmistrz również jest za tym, bo teren pod budowę został wskazany już dwa lata temu

- podkreśla Pawełko-Tokarz.

I dodaje, że nie znaleziono innego terenu, który byłby w zasięgu miasta i którego nie trzeba byłoby kupować. - Teren za galerią jest płaski, ogólnie dostępny, obok w lecie mamy basen i boisko do siatkówki plażowej. Skatepark byłby dobrym uzupełnieniem letniej infrastruktury sportowej w Dębicy - podkreśla dyrektor MOSiR-u.

A czy rozważane jest miejsce w parku znajdującym się przy ul. Sportowej? Propozycję taką przedstawił Grzegorz Rusinowski, mieszkaniec osiedla Słoneczna. Dyrektor Pawełko-Tokarz zaznacza, że nie wie nic na temat.
- Pierwsze słyszę o takim pomyśle. Podobna propozycja nie padała w rozmowach zarówno z burmistrzem, jaki i z młodymi ludźmi. Nie uważam, żeby było to dobre na budowę skateparku. Jest tam muszla koncertowa i ona spełnia swoją rolę, są ławeczki, gdzie można usiąść. Niech tam będzie park rozrywki, bo mieszkańcy również tego potrzebują - kończy dyrektor MOSiR.

ZOBACZ WIDEO: Otwarcie skateparku w Dębicy